W sobotę, 23 kwietnia 2016 gościnne podwoje „Hugonówki” – głównej siedziby Konstancińskiego Domu Kultury otworzyły się dla nietypowych gości: uczestników VIII Sejmiku Krajoznawczego Województwa Mazowieckiego. Było nas ponad 50 osób – miłośników krajoznawstwa, przede wszystkim instruktorów krajoznawstwa działających w PTTK, ze wszystkich zakątków województwa oraz około 30 mieszkańców Konstancina-Jeziorny.
Organizatorami Sejmiku były Warszawski Oddział PTTK, Mazowieckie Kolegium Instruktorów Krajoznawstwa i – jako współorganizator – Konstanciński Dom Kultury. A spiritus movens całego przedsięwzięcia – koleżanka Ela Rydel-Piskorska, instruktorka krajoznawstwa działająca w MKIK, członkini KT „Datajana” współtworzącego Oddział Warszawski, członek Głównego Sądu Koleżeńskiego, ale przede wszystkim – konstancinianka, wieloletnia nauczycielka Zespołu Szkół nr 2. To przede wszystkim jej energii i zabiegom zawdzięczaliśmy atrakcje i świetną organizację Sejmiku.
A zaczęliśmy, jak na krajoznawców przystało, od dwugodzinnego spaceru po najstarszej, willowej części Konstancina i Parku Zdrojowym. Oprowadzał nas i o Konstancinie gawędził Stanisław Hofman, mieszkaniec sąsiedniego Piaseczna a jednocześnie przewodnik i krajoznawca. Obejrzeliśmy piękne wille stawiane na początku ubiegłego wieku – „Słoneczną”, „Kaprys”, „Rusałkę”, „Ukrainkę”, w której mieszkał znany kiedyś i popularny pisarz Wacław Gąsiorowski, w latach 1937 – 1939 sołtys Konstancina,” Świt „– zakupioną przez Stefana Żeromskiego, w której z drugą żoną, Anną, i córką Moniką spędził ostatnie lata życia (1920–1925). Obejrzeliśmy Biały Dworek – willę Landau’ów, a tuż po wojnie najprawdopodobniej siedzibę i więzienie UB.
Osobiście najbardziej byłam zadowolona z wizyty w pięknie odnowionej w latach 2008–2009 willi „La Fleur”. Wnętrza, utrzymane w stylu art déco, stanowią świetne tło dla eksponowanych tu prywatnych zbiorów malarstwa, rzeźby i rysunku artystów polskich
i żydowskich ze środowiska tzw. École de Paris z I połowy XX wieku. Ekspozycja jest dostępna dla zwiedzających, a twórcą i właścicielem tego muzeum-galerii oraz wydawcą obszernych katalogów dotyczących zbiorów jest pan Marek Roefler. Było na co popatrzeć, a gdyby czas nie gonił – można by spędzić w otoczeniu pięknych dzieł sztuki malarskiej, rzeźbiarskiej
i użytkowej nawet wiele godzin.
W drodze powrotnej do „Hugonówki” (od Hugona Seydla, Serba, na którego zlecenie wybudowano budynek zakładu leczniczego) odwiedziliśmy tężnię, a chętni wypili po parę łyków leczniczej solanki, której źródła odkryto w latach 60. XX wieku. Konstancin jest jedynym uzdrowiskiem na Mazowszu – i dobrze wykorzystuje swoją szansę.
Po powrocie i pysznym obiedzie oraz deserach (sponsorem słodyczy była firma Tago Tadeusz Gołębiewski) nadszedł czas na część konferencyjną. Powitali nas dyrektor KDK, pani Edyta Markiewicz-Brzozowska, i wiceburmistrz Konstancina, pan Ryszard Machałek. A pierwszą, arcyciekawą prelekcję o Urzeczu, zwanym gwarowo Łurzycem, czyli mikroregionie etnograficznym, w skład którego wchodzi nadwiślańska część gminy Konstancin-Jeziorna, wygłosił dr Łukasz Maurycy Stanaszek.
Po nim kolega Mieczysław Żochowski, przewodniczący MKIK, opowiedział o początkach Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego, którego 110 rocznica powstania przypada w tym roku i z którego wywodzi się obecne PTTK, zajmując się przede wszystkim okolicznościami rejestracji PTK i tworzenia jego statutu. Były to przyczynki ciekawe nie tylko dla historyków.
Kolega Szymon Bijak z Komisji Krajoznawczej ZG PTTK opowiedział o jej pracach w związku
z przypadającym jubileuszem. Kolega Zbigniew Lewandowski, autor opracowania dotyczącego regionalnych odznak turystycznych przedstawił najnowsze wersje regulaminów i zachęcił do zdobywania tych mocno związanych z krajoznawstwem odznak. O zbiorach pamiątek turystycznych, od ponad 30 lat gromadzonych i katalogowanych w Klubie Turystycznym „Datajana” opowiedział krótko zajmujący się tą kolekcją kolega Marek Kozikowski, który też przygotował kilka plansz z odznakami, plakietkami i proporczykami turystycznymi, z zainteresowaniem oglądanych przez uczestników Sejmiku. Mieliśmy także możliwość bliższego poznania „Dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego Konstancina-Jeziorny” dzięki wystawie multimedialnej stale prezentowanej w „Hugonówce”.
Jak się okazało, wszyscy spełniliśmy wymagania Odznaki Krajoznawczej „Szlakiem protestantyzmu w Polsce” w stopniu popularnym i została nam ona przyznana; pamiątkowe druczki przygotował Szymon Bijak.
Największą jednak radość sprawił wszystkim chyba uczestnikom Sejmiku pięknie wydany w 2015 roku przez Konstanciński Dom Kultury, a opracowany przez zespół redaktorów związanych z Konstancinem (Wojciecha Guszkowskiego, Edytę Markiewicz-Brzozowską, Elżbietę Rydel-Piskorską i Alicję Dzięgielewską) „Kalejdoskop Konstancina-Jeziorny. Przewodnik turystyczny” – obszerne wydawnictwo, w sposób szczegółowy, a jednocześnie atrakcyjny wizualnie i przystępny opisujące dzieje i atrakcje turystyczne Konstancina.
Uczestników Sejmiku pożegnała pani dyrektor KDK oraz Prezes Oddziału Warszawskiego kolega Jacek Trzoch.
Do zobaczenia za rok!
(Opracowała Anna Mieczyńska-Jerominek)